Wycieczka do Austrii
Trzydniowy pobyt w Dolnej Austrii był pełen wrażeń. Austria powitała nas pełnią wiosny, piękną zielenią, łanami żółtego rzepaku a nawet kwitnącymi bzami i wieloma kwitnącymi kwiatami.
Naszym przewodnikiem przez te trzy dni była Pani Basia, która pięknie i ciekawie opowiadała nam historie zwiedzanych zabytków oraz tych mijanych po drodze. Uzupełnieniem lub wprowadzeniem do danego dnia były też bardzo ciekawe opowieści pilota Michała Lewandowskiego. Bardzo za nie dziękujemy!
Opactwo w Klosterneuburgu - to pierwszy zwiedzany obiekt, położony na wysokim wzgórzu. Już sama bryła robi wrażenie. W klasztorze znajdują się bezcenne dzieła sztuki średniowiecznej. W kaplicy Św. Leopolda podziwialiśmy ołtarz, który został wykonany w 1181 roku. Składa się on 51 złoconych plakietek z emaliowanymi przedstawieniami ze Starego i Nowego Testamentu.
Zamek Kreuzenstein – to kolejny przystanek. Zamek został wybudowany w latach 1874-1906 na zlecenie Johanna Nepomuka Grafa Wilczka w miejscu dawnego średniowiecznego zamku. W zbrojowni zobaczyliśmy jedną z największych w Austrii, prywatną kolekcję broni historycznej. Znajdują się tam zbroje, hełmy, tarcze i ochraniacze dla koni rycerzy, imponująca kolekcja mieczy, halabardy i małe szesnastowieczne armaty. Obejrzeliśmy też wielką salę rycerską, komnaty książęce, kaplicę zamkową, salę myśliwską i kuchnię zamkową. W kuchni stał ogromy stół dębowy, na uwagę zasługiwało też jej wyposażenie.
Spacer po Tulln – prowadził pilot wycieczki pan Michał Lewandowski. Miasteczko bardzo zadbane, tutaj czas oszczędził wiele pamiątek z okresu panowania Rzymian. Wielu osobom bardzo spodobał się piękny pomnik książki, jakże odmienny od naszego pomnika książki w Dzierżoniowie.
Drugiego dnia trasa wiodła wzdłuż Dunaju, gdzie towarzyszyły nam łagodne, porośnięte lasem i winoroślą stoki tworzące malownicze kulisy dla średniowiecznych miasteczek i barokowych klasztorów. Krems und Stein znane jako miejsce produkcji "musztardy kremskiej" - średniowieczne mury i historyczna zabudowa miasta, Starówka Stein. Dürnstein - historia uwięzionego tutaj Ryszarda Lwie Serce oraz opactwo benedyktyńskie Melk, które zrobiło na nas ogromne wrażenie. Spacer po opactwie przekonał nas, że Melk stanowi arcydzieło owej epoki w sztuce, która jest tak bardzo austriacka, tak barokowa.
St.Pölten - stolica landu, piękną zabudowę starówki ale i nowoczesną dzielnicę rządową mogliśmy zobaczyć podczas spaceru i czasu wolnego. Niektórym udało się usłyszeć próbę chóru uniwersyteckiego.
Trzeciego dnia trasa przejazdu z hotelu znowu wiodła nas przez malownicze miejscowości położone w Lasku Wiedeńskim. Kolejne miejsce to miasteczko pełne zabytków i historii Mödling, zwiedziliśmy Groty Hinterbrühl – pływaliśmy po podziemnym jeziorze w b. kopalni gipsu był bardzo ciekawy. Przejechaliśmy nieopodal w Mayerlingu i wysłuchaliśmy opowieści o niewyjaśnionej po dzień dzisiejszy tragedia arcyksięcia Rudolfa i Marii Vetschery. Dziś w miejscu dworku myśliwskiego stoi kościół Karmelitanek. Malowniczą doliną Helenental dojechaliśmy do uzdrowiska Baden, które już dawni Rzymianie odkryli dla kąpieli kuracyjnych. Ciekawa zabudowa, piękny park z muszlą koncertową i znane kasyno. Spacer po kurorcie, ostatnie zakupy pamiątek z podróży i udaliśmy się w drogę powrotną.