Komentarze w portalu Doba.pl. Gdzie leży granica między wolnością słowa a cenzurą?
W czwartek 14 stycznia 2016 roku ponad siedemdziesiąt osób przyszło na spotkanie z Tomaszem Kuriatą. Na to spotkanie z naczelnym redaktorem portalu Doba.pl członkowie i sympatycy Towarzystwa Oświatowego Ziemi Dzierżoniowskiej umówili się już w październiku ubiegłego roku. Komentarze na portalach społecznościowych często ujawniają naszą bardzo nieładne cechy charakteru, piszący czują się „odważni” bo myślą, że są anonimowi. Tak jednak nie jest . Jeśli ktoś poczuje się urażony może dochodzić swoich praw przed sądem i uzyskać przeprosiny na tym samym portalu z podaniem imieniem i nazwiska osoby, która tego wpisu dokonała. Znane mi są takie przypadki stwierdził pan Tomasz i to jest bardzo dotkliwa kara. Niestety bywa, że te chamskie komentarze piszą osoby, które nas klepią po plecach, udają naszych przyjaciół. Mówca stwierdził, że jeśli partie polityczne wzajemnie obrzucają się takimi komentarzami to nie reaguje. Jednak jeśli to dotyczy osoby, która prosi o usunięcie obraźliwego komentarza, to moderator go usuwa. Dobrze jednak, jeśli na komentarze reagujemy bez agresji, bo wówczas zmuszamy komentatorów do innego poziomu komentarzy.
Umiejmy korzystać z wolności słowa, bo to jest nasze prawo, ja jednak cenzorem nie chcę i nie mogę być podkreślił Tomasz Kuriata.