Spacerkiem po powiecie - Ratajno, Przystronie i Wilów Wielki
Sobota 06 maja 2017 roku była kolejnym etapem realizacji projektu „Spacery po powiecie dzierżoniowskim”. Spacer rozpoczęliśmy w uroczej wsi Ratajno, prowadziła go przewodnik Grażyna Biernat. Jej krótkie wprowadzenie nt. kościoła p.w. św. Antoniego z Padwy, zostało znakomicie uzupełnione przez ks. proboszcza dr Wiesława Haczkiewicza, zarówno co do historii parafii, budynku kościoła i jego wyposażenia. Nie zabrakło też innych ciekawych przekazów do przemyślenia przez uczestników spaceru. Pamiątkowe zdjęcie z księdzem proboszczem wykonane na zakończenie, będzie dla nas miłym wspomnieniem z tego spaceru i serdecznego przyjęcia.
Wieś od 1312 r.(pierwsze zapiski) składała się z dwóch części: Ratajno Górne z kościołem i Ratajno Dolne. Tutaj także w dalekiej przeszłości przebiegała granica między 2 księstwami - brzeskim i świdnickim. Granicy "pilnował" obelisk w charakterze pomnika granicznego - niestety już nie istniejący. Wieś przynależała do majątków rodziny Sandreckich i dostarczając im pokaźnych dochodów m.in. z kopalni węgla kamiennego (płytkie złoża wyczerpały się pod koniec XIX w.) - to początek dłuższej, barwnej opowieści Pani Grażyny o tej miejscowości.
Po drodze podziwialiśmy zagrody, pięknie zadbane ogródki przydomowe i budziliśmy zainteresowanie mieszkańców. Kierując się do następnej wsi podziwialiśmy niepowtarzalne pejzaże ze wzgórzami. Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie to również obszar najciekawszego geologicznie w Polsce Geoparku Przedgórze Sudeckie. W tych okolicach pracowała jeszcze nie tak dawno Cukrownia. Tutaj do zakończenia działań wojennych kwitł rynek handlu czereśniami - w kilka godzin od zbioru były dostępne w sprzedaży w Berlinie. Ówcześnie prężnie działająca kolej zapewniająca szybki rozwój gospodarczy tego rejonu, dzisiaj jest rozpoznawana po drzewach, krzewach i zaroślach rosnących przy dawnych torowiskach w ten sposób przypominając o swoim niegdyś istnieniu.
Przystronie – senna wieś leżąca na zielonym trakcie turystycznym, to kolejny przystanek spaceru i wiele ciekawostek. Droga prowadzi w kierunku Łagiewnik i Ligoty Wielkiej. Był tu renesansowy dwór przebudowany w 1800 r. na pałac otoczony fosą. Niedawno fosę oczyszczono ze śmieci tym samym przywracając interesujący krajobrazowo fragment natury. Do dworu należał także folwark przypałacowy po którym zachował się okazały komin. Zanim wyruszyliśmy do kolejnej wioski, był czas na kawę, herbatę w pobliskim barze.
Starą drogą doszliśmy do Wilkowa Wielkiego. Po drodze Pani przewodnik przypomniała o tym co jeszcze nie tak dawno wyróżniało się w pobliskim terenie. W Wilkowie Wielkim mieliśmy okazję zajrzeć (przez metalową kratę) do kościoła z 1531 r. p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa, wielokrotnie przebudowywanego. Na jego zewnętrznych ścianach można obejrzeć liczne epitafia, stoi tu także odnowiony budynek ossuarium, oraz 2 krzyże pokutne. We wsi znajduje się też pałac, który pierwotnie był gotycką wieżą obronną, w której zamieszkiwał rycerz wraz z rodziną. W miarę upływu lat budynek sukcesywnie się "rozrastał" przybierając dzisiejszy kształt. Obecnie jest własnością prywatną i niestety niszczeje. To smutny widok, choć historia tego obiektu i rodzin z nim związanych, którą opowiedziała Pani przewodnik jest bardzo ciekawa. Tu zakończyliśmy naszą wędrówkę udając się busami przez Niemczę do domów, bogatsi w nowe wiadomości historyczne o naszym regionie.
Krystyna Nowak
Powrót do Wydarzenia 2017