Zemsta nietoperza - operetka Johanna Straussa (syna)
12 stycznia 2024 r. wybraliśmy się do Filharmonii Sudeckiej w Wałbrzychu na operetkę ”Zemsta Nietoperza‘’ Johanna Straussa (syna).
Wykonawcy:
- Agnieszka Środowska – dyrygent
- Piotr Wajrak – kierownictwo muzyczne
- Grzegorz Boniecki – reżyseria
- Bartłomiej Tomaka – koordynator inscenizacji
- Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Sudeckiej
Soliści - Studenci Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy:
- Michał Dąbrowski – ALFRED, śpiewak, dawny ukochany Rosalindy
- Ewa Budzińska – ADELA, pokojówka Eisensteinów
- Roksana Korban – ROSALINDA, żona Eisensteina
- Michał Jopek – GABRIEL von EISENSTEIN, rentier
- Daniel Rachwalski – Dr BLIND, adwokat Eisensteina
- Julian Iwański – Dr FALKE, przyjaciel Eisensteina
- Hubert Dzietczyk – FRANK, dyrektor więzienia
- Filip Lasota – ADIUTANT księcia Orlofskiego
- Sylwia Łucjanek – PRINZ ORLOFSKY znudzony hulankami książę
- Gabriela Obara – IDA siostra Adeli, tancerka
- Ziemowit Kubiś – FROSCH strażnik więzienny.
Operetka wiedeńska rozwinęła się pod wpływem operetki paryskiej. Jej inicjatorem był Franz von Suppé – austriacki dyrygent i kompozytor. W 1860 roku wystawił on w Wiedniu swoją operetkę Pensjonat. Datę tę uznaje się za początek operetki wiedeńskiej. Cechą charakterystyczną jest zastąpienie królującego w operetce paryskiej kankana walcem, który stał się głównym tańcem europejskim przełomu wieków. Najwybitniejszym przedstawicielem złotego okresu operetki wiedeńskiej był Johann Strauss syn (1825–1899). Debiutował w 1871 roku operetką Indygo, po niej wystawił z sukcesem: Zemstę nietoperza (1874), Noc w Wenecji (1883), Barona cygańskiego (1885) i Wiedeńską krew (1899).
Operetka „Zemsta nietoperza” nie bez powodu uznawana jest za genialną. Posiada jedno z najlepszych w operetkowej literaturze libretto, które tak zaintrygowało Straussa, że w rekordowym czasie sześciu tygodni skomponował do niego muzykę. Akcja rozgrywa się pod koniec XIX w. i przesycona jest tanecznym rytmem i wiedeńską radością życia. Tytułowa zemsta to przewrotna intryga doktora Falke, który mści się za kawał, jaki zrobił mu Eisenstein, porzucając go nad ranem po karnawałowej maskaradzie pijanego w przebraniu nietoperza. O zagmatwanej intrydze, którą snuje Falke i w którą wciąga całe grono swoich przyjaciół - opowiedziała jak zwykle interesująco pani Krystyna Swoboda - kierownik Działu Organizacji i Promocji Imprez. Wszystko kończy się, oczywiście, szczęśliwie, a atmosfera zabawy i upojenia towarzysząca bohaterom nawet w więzieniu, przenika zarówno tekst, jak i porywającą słuchaczy muzykę. Dodatkowym atutem polskiej wersji, jest fakt, że libretto znakomicie i dowcipnie przełożył na język polski Julian Tuwim.
W tym spektaklu pełnym operetkowych przebojów wystąpili znani nam studenci Akademii Muzycznej im. Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy. Mówi się, że „Zemsta Nietoperza„ to „cudowne dziecko” Straussa z barwną listą przebojów, z których każdy jest muzyczną i wokalną perełką, okazją dla wirtuozowskich popisów dla wykonawców. Mogę powiedzieć, że młodzi artyści popisali się swoimi wokalnymi możliwościami. Słynny „czardasz Rozalindy” czy aria Adeli „ze śmiechem” pozostanie na długo w pamięci.
Stworzyli też niesamowitą łączność z widzami nie tylko przez bliskość wynikającą z małej przestrzeni. Kreując swoje role sami się przy tym dobrze bawili. Sprawili, że my szybko zapomnieliśmy o dniu codziennym i żywo reagowaliśmy na to, co działo się na scenie. Ich rozwój artystyczny nagrodziliśmy rzęsistymi brawami.
Tym, co nadal najmocniej bawi w Zemście Nietoperza, są słowa napisane przez Juliana Tuwima i właśnie na nie reagowaliśmy najmocniej. Powiedzenia w stylu „co najgorsze pojawiły się u niego jakieś przebłyski myślenia. To go strasznie przygnębia” czy „ja czasem chodzę do opery, ale tylko wtedy, gdy nie śpiewają” albo „rodzonej pokojówki bym nie poznał?” lub też odpowiedź Eisensteina na pytanie: „– Czy markiz żonaty?” „– Tutaj nie. W domu – bardzo!” wywoływały autentyczne wybuchy śmiechu.
Całość historii wieńczy porywająca muzyka w wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Sudeckiej oddająca charakter karnawałowych zabaw i nastroju beztroski. Wszystko to tworzy niepowtarzalną atmosferę i pozwala przeżyć wspaniały wieczór wypełniony śpiewem i śmiechem.
Zemsta Nietoperza jest arcydziełem tego gatunku – tymi słowami Felix Weingartner, austriacki dyrygent, kompozytor i pianista z przełomu XIX i XX wieku oraz wielki znawca operetki, określił dzieło Johanna Straussa II. Jeśli dodać do tych słów autorytet Gustava Mahlera, który osobiście dyrygował Zemstą Nietoperza, dając tym samym nieśmiertelny wzór dla wszystkich przyszłych jej interpretacji, trudno o lepsze rekomendacje.
Pod tymi słowami podpisuje się
Alicja Mikulska
Bibliografia
• Mała Encyklopedia Muzyki. Warszawa: PWN, 1968.
• Bernard Grun: Dzieje operetki. Kraków: Polskie Wydawnictwo Muzyczne, 1974.
• Lucjan Kydryński, Przewodnik operetkowy: wodewil, operetka, musical. Kraków: PWM, 2011.
Powrót do Wydarzenia 2024