Alina Szapocznikow. Rzeźba jako pamięć ciała

  W dniu 15.02.2023 roku w Domu Seniora spotkaliśmy się z panią Marią Tyws. Tym razem pani Maria zaprezentowała nam znakomitą osobowość, kobietę o niezwykłej urodzie i niezwykłym talencie, jej krótkie ale jakże twórcze życie.

Alina Szapocznikow (1926 – 1973), bo o niej mowa,  była jedną z najważniejszych powojennych polskich artystek i najoryginalniejszych rzeźbiarek XX wieku. Stworzyła własny, nowatorski  język form, by dać wyraz traumie Holokaustu oraz zmianom jakie w jej ciele poczyniła nieuleczalna choroba, która ją ostatecznie pokonała.

  Dzieła tej artystki są refleksją nad kruchością materii i nad istotą bycia człowiekiem. Można je nazwać swoistym pamiętnikiem przekazującym emocje kobiety pełnej zmysłowości i erotyzmu, świadomej swojego ciała jako symbolu przemijania i cierpienia. Są pełne zachwytu nad cielesnością i ulotnością kobiecej formy -  rozkwitającej na chwilę, aby później ulec unicestwieniu. Są też wstrząsającym zapisem świadomości rozpadu ciała i symbolizują utraconą część człowieczeństwa. Jej dzieła to baczna obserwacja samej siebie.

 Jako rzeźbiarka sięgała po beton, metal, żywicę i szkło. Twórczyni mówiła: „lubię pracować w materiałach, w których każde dotknięcie zostawia ślad”. Dlatego do warsztatu rzeźbiarza wprowadzała też nowe materiały, sztuczne tworzywa, z którymi odważnie eksperymentowała i dzięki którym jej  prace cechuje  rzadko spotykana siła ekspresji.

  Alina Szapocznikow przemieniła cierpienie w sztukę, która w dobie współczesnej obsesji piękna  wydaje się  jeszcze bardziej współczesna.

 

Lucyna Bajsarowicz