„Sztuka lekarstwem na ból istnienia” - 8.10.2020 / DOK

Na deszcz i niepogodę, na smutki i burości wszelkie… szukamy lekarstwa. I ono jest. Blisko. Na wyciągnięcie ręki. Zawsze, gdy jest potrzebne. Na imię ma „Sztuka”.
Czytamy książki, słuchamy muzyki, chodzimy do teatru, podziwiamy sztuki plastyczne. I nasza codzienność nabiera kolorów. Sztuka nas intryguje i inspiruje. Dzięki niej możemy rozważać problemy egzystencjalne, trudne… nieraz bardzo, bo ona pokazuje, że każdy z nas jest bohaterem, a nasze sprawy mają wymiar uniwersalny. Stąd i odpowiedzi na nie mają nieraz siłę dramatu. Sztuka daje radość. Nie, nie tylko taką prostą jak ze zwykłego skeczu, żartu, anegdoty. Ona nas uczy radości głębszej, wynikającej z faktu istnienia, z umiejętności tworzenia czy faktu obcowania z innym człowiekiem. Sztuka jest nam potrzebna. Ona czyni nas bardziej ludźmi i wydobywa z nas to, co najlepsze. Ona zmienia nasze życie i jest „lekiem na całe zło”. Sztuka sama w sobie jest kuracją, inspiracją i lekarstwem dla duszy, pewnym rodzajem gimnastyki duchowej. Artysta przenosi odbiorcę w świat swoich idei i emocji. Indukuje w nim nowe nieznane przeżycia i pobudza drzemiącą w każdym fantazję. Obiekty sztuki to jakby zamrożone emocje, klucze do innych światów, alchemia odbywa się w naszej podświadomości i przeobraża świadomość. Świat bez sztuki niewyobrażalny. Świat ze sztuką – dobry, nasz, własny... konieczny!

JM

 

Powrót do Wydarzenia 2020