Podróże po Białorusi

Spotkanie Towarzystwa Oświatowego Ziemi Dzierżoniowskiej 10 stycznia 2020 r. po raz pierwszy odbyło się w niedawno otwartym Domu Seniora przy ulicy Świdnickiej  w Dzierżoniowie. Naszym gościem i prelegentem był  dr Andrzej Waszkiewicz  z Białorusi, z pochodzenia Polak, historyk, pracownik Państwowego Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Grodnie.
Grodno nad Niemnem wzmiankowano po raz pierwszy w XII wieku. Rusini i Litwini toczyli walki o miasto, by pod koniec XIV wieku Grodno wraz z Wielkim Księstwem Litewskim włączone zostało do Królestwa Polskiego. W tym czasie Grodno za siedzibę swego księstwa uznał książę Witold. Zbudował m.in. zamek i farę. Ale złoty okres w dziejach Grodna przypada na czas panowania Stefana Batorego. Batory osiadł w Grodnie, wznosił kościoły, zbudował most na Niemnie, a z zamku uczynił renesansową rezydencję. Późniejsze losy miasta to najazdy rosyjskie i potop szwedzki, a po chwilowym ożywieniu gospodarczym za panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, nastąpiły lata zaborów.
Pamięć i wspomnienia wielu byłych mieszkańców Grodna i Grodzieńszczyzny dotyczą okresu międzywojennego. W tym czasie Grodno zamieszkiwało około 60 000 mieszkańców. Wśród nich byli Polacy, Żydzi, Białorusini, Niemcy, Litwini, Rusini, Łotysze, Francuzi i inni. Dlatego nazywano Grodno tamtych lat „Małą wieżą Babel”. Po II wojnie światowej Grodno znalazło się poza granicami Polski.
Zofia Nałkowska nazwała niegdyś Grodno łacińskim słowem Palimpsest, które oznacza rękopis spisany na używanym już wcześniej materiale piśmiennym, z którego usunięto poprzedni tekst. Koleje losów miasta dowodzą, że określenie to nie straciło swego znaczenia do dziś.
Dzieje Grodna poznaliśmy poprzez przedstawione przez dr. Waszkiewicza najważniejsze zabytki i postaci związane z miastem. Wśród tych obiektów znalazły się m.in.:

  •   Fara Witoldowa - manierystyczny kościół farny w Grodnie, wzniesiony w 2. poł. XVI w. Ponieważ fundatorem pierwszego drewnianego kościoła był książę Witold, świątynię nazywano też farą Witoldową. W 1961 r. na rozkaz miejscowych władz komunistycznych zabytkowa świątynia została wysadzona w powietrze.
  •  Stary Zamek, miejsce sejmów walnych I Rzeczypospolitej oraz śmierci królów Polski: Kazimierza Jagiellończyka i Stefana I Batorego, a także patrona Litwy św. Kazimierza.
  •  Nowy Zamek, pałac królewski zbudowany za czasów Augusta III Sasa. W salach Nowego Zamku podczas ostatniego sejmu Rzeczypospolitej w 1793 roku, został podpisany traktat II rozbioru Polski z Rosją i Prusami. W roku 1795 król Stanisław August Poniatowski złożył podpis pod aktem abdykacji.
  •   Zabudowania wzniesione przez Antoniego Tyzenhauza, który przeprowadził uprzemysłowienie okolic Grodna, budując wiele manufaktur królewskich m.in.: płócien, konfekcji, powozów. Nie liczył się jednakże z ekonomią i wiele z tych manufaktur zbankrutowało.
  •  Najstarszy w Europie środkowo-wschodniej zegar wieżowy. Jest 500-letnim sercem Grodna, unikalnym zabytkiem kultury i nauki europejskiej. Najpierw zdobił wieżę ratuszową na rynku miasta, potem został przeniesiony do Bazyliki katedralnej św. Franciszka Ksawerego.

Poznaliśmy także miejsca na Białorusi związane z wybitnymi postaciami polskiej historii i kultury: Adamem Mickiewiczem, Tadeuszem Kościuszką, Elizą Orzeszkową, Zofią Nałkowską, Józefem Piłsudskim i Czesławem Niemenem.
Opowieści o Grodnie i Białorusi słuchano z wielkim zainteresowaniem, ponieważ dr Waszkiewicz informacje wzbogacał ciekawymi fotografiami, anegdotami oraz opisem często dramatycznych zdarzeń. Jedna z tych historii opowiada o Janie Stanisławie Kochanowskim, założycielu grodzieńskiego zoo. Działalność Kochanowskiego, przyrodnika, profesora gimnazjum w Grodnie jest bardziej znana na Białorusi, niż w Polsce. Kiedy Rosjanie po wybuchu II wojny światowej wkroczyli do Grodna Kochanowski został aresztowany. W więzieniu pozostał do rozpoczęcia wojny sowiecko-niemieckiej. Po uwolnieniu ponownie pracował w grodzieńskim ogrodzie zoologicznym. Ujęty przez Niemców w ramach akcji odwetowej za zabicie żandarma, znalazł się w gronie 100 osób skazanych na rozstrzelanie. Po usilnych zabiegach mieszkańców Grodna liczbę tę zmniejszono do 25 osób, wśród których znalazł się Józef Wiewiórski dyrektor jednej ze szkół, ojciec sześciorga dzieci. Kochanowski choć mógł uniknąć śmierci poprosił o zamianę z Wiewiórskim. 20 października 1942 r. wraz z pozostałymi 24 zakładnikami, został zamordowany w okolicach Grodna. Jego zwłoki zostały potajemnie przywiezione do miasta i pochowane na katolickim cmentarzu. Rok później Niemcy zamordowali także Józefa Wiewiórskiego z innymi zakładnikami.
Uczestnicy spotkania interesowali się współczesnym życiem na Białorusi, dr Waszkiewicz odpowiedź na pytania ujął w bardzo elegancki sposób, powiedział, że na Białorusi nie jest tak źle jak to przedstawiają polskie media i nie tak dobrze jak o tym mówią na Białorusi. Wysokie ceny żywności i towarów przemysłowych równoważone są niskimi opłatami za mieszkania i media. Drogi są bardzo dobre, jest czysto i bezpiecznie.
Dr Waszkiewicz zachęcał do przyjazdu na Białoruś wspominając o zniesieniu wiz dla turystów odwiedzających Grodzieńszczyznę. Wiele interesujących faktów z życia przedwojennego Grodna znajduje się w książce dr. Andrzeja Waszkiewicza „Smak starego Grodna”. Książkę autor ofiarował TOZD.

Jolanta Karaszewska

 

Powrót do Wydarzenia 2020