Psychologia przesądu czyli dlaczego człowiek współczesny bywa nieracjonalny?

Wystarczą dwa żółtka w jajku, kometa, zły sen, czarny kot lub czterolistna koniczyna byśmy stali się mieszkańcami świata magii, dopatrując się w owych faktach znaków, omenów, przepowiedni, czyli znaczeń wykluczanych przez rozum, doświadczenie i zdrowy rozsądek. No cóż, łatwo jest filozofom twierdzić, że „ten tylko jest od nich (przesądów) wolny, komu łatwo przychodzi rozważenie rzeczy z jakiegoś całkiem innego punktu widzenia.” (Immanuel Kant). Ale jak na widok czarnego kota wszczynać walkę wewnętrzną między racjonalnym i narosłym w procesie socjalizacji sposobem patrzenia na świat i jego interpretowaniem? Bo intencją kota nie jest nam zaszkodzić, ale przejść spokojnie drogą. To nasze narosłe przez wieki przekonanie o szkodliwości kota jako złowieszczego użytkownika drogi każe nam dostrzegać intencjonalnie złe kota zamiary. Psycholodzy, na szczęście, rozumieją nasze zachowania, Marta Snarska w swoim artykule Cena przesądów („Charaktery”) pisze: „odczyniając coś magicznie, redukujemy swój niepokój (…) zyskujemy poczucie kontroli w niespokojnym świecie”. I taki jest mechanizm przesądu.  

JWP

 

Powrót do Wydarzenia 2019